czwartek, 20 marca 2014

Jak często ćwiczyć?



Każdy zna powiedzenie "trening czyni mistrza", ale jak często trenować? - tego już nie powiedziano.
Postaram się udzielić odpowiedzi, mam nadzieję, że satysfakcjonującej. Jak ona brzmi? Oczywiście - codziennie!

Gra na perkusji, tak samo jak na każdym innym instrumencie, wymaga dyscypliny, systematyczności i poświęcenia. Bez tego nie jesteśmy w stanie osiągnąć zadowalającego efektu. Każdego dnia powinnyśmy poświęcać na ćwiczenia nie mniej niż 30 minut. Każdorazowe ćwiczenie powinno być poprzeone piętnastominutową rozgrzewką rąk.

 Kolejne przysłowie mówi "Nie od razu Rzym zbudowano." - jaki to ma związek z grą na perkusji? Ogromny - mianowicie, zanim zagramy cały utwór, poćwiczmy proste wprawki i paradidle, które stanowią podstawę gry na tym instrumencie.

Zaczynając naszą przygodę z muzyką, nie zawsze stać nas od razu na zakup sprzętu, na którym moglibyśmy trenować, kiedy będziemy mieli na to czas. Na szczęście nie jest to problem wymagający porzucenia swoich marzeń o zdobyciu umiejętności gry na perkusji. W wypadku, gdy nie posiadamy własnego zestawu, możemy skorzystać z uprzejmości miejsca, w którym pobieramy lekcje - domu kultury, szkoły muzycznej, i tam ćwiczyć bezpłatnie lub za niewielką opłatą.

Trzeba jednak pamiętać, że z pewnością nie będziemy jedynymi osobami, które będą używać dostępnego tam instrumentu, a co za tym idzie - nasz czas będzie ograniczony.  Jeśli to rozwiązanie nam nie odpowiada i  za wszelką cenę chcemy ćwiczyć w domu, o porze przez nikogo nie narzuconej, możemy zastąpić zestaw perkusji padem treningowym i metronomem, a w międzyczasie zbierać pieniądze na perkusję, której nie powstydziłby się John Bonham.



środa, 12 marca 2014

Grajmy na djembe!



Djembe to prosty w konstrukcji bęben który dla osób na nim grających jest sposobem wyrażania siebie, tego co się czuje wewnątrz swojej duszy. Gra na bębnach jest całkowicie niebanalnym, oryginalnym sposobem na relaks. Przez proste (na pozór) uderzenia wydobywa się rytm, powstaje muzyka. A bezpośredni, osobisty kontakt z muzyką daje ogromne możliwości rozwoju wewnętrznego, nie tylko muzycznego. Dla  djembefol’ów, czyli osób grających na tym afrykańskim instrumencie, djembe jest tym, co pozwala wydobyć z siebie i pokazać innym rytm, który wibruje w nich od urodzenia, który im w duszy gra. Pozwala wyrazić swoje emocje, wyżyć się fizycznie, poszerzyć swoje horyzonty muzyczne.


Ze względu na prostą budowę i szeroką skalę rozmiarów, djembe znalazło miejsce dla siebie w wielu rodzajach muzycznych oraz muzycznych sytuacjach. Początkowo używane przez afrykańskie plemiona, znajduje coraz szersze grono miłośników na całym świecie.  Możesz spotkać te bębny na wyjazdach, spotkaniach młodzieżowych, ot, tu ktoś wyciąga gitarę, a ktoś inny - swój bęben. Z nim nawet prosta melodia nabiera od razu innego brzmienia.

Rytm wystukiwany na djembe dostosowujemy do rytmu utworu, możemy go jednak bardzo ciekawie wzbogacić. Robi się jeszcze ciekawiej, gdy liczba bębniarzy jest większa niż jeden, można się wtedy pokusić o ciekawą aranżację, szukać a potem wydobywać interesujące współbrzmienia

Djembe jest fajne! Satysfakcja płynąca z gry jest czymś, czego nie da się ująć w słowa, zwyczajnie - trzeba to przeżyć. Jeśli ktoś chce trochę pobawić się rytmem, przeżyć coś nowego w innym niż do tej pory wymiarze lub po prostu rozpocząć swoją przygodę z muzyką, djembe jest moim zdnaiem naprawdę idealnym wyborem.